hmm.. Zaczęło sie kilka lat temu .. poznalam go..:D Jest słodki..:) (mam jego zdjecie na kompie) Może nie ejst idealny ani tak baaardzo łady ale dla mnie jest CUDNY.. poznałam go dzięki siostrze.. chciała mnie z nim skiknąć.. ale coz chyba nic z tego.. bo przez moj jeden bład sie zmieniło.. na Weselu mojej siostry tańczyliśmy ze sobą..(było booosko) ale ja jak zwykle buraczka..xD heh ..Po .ślubie mojej siorki wszystko sie zmieniło nie przyjezdzał tak czesto… w te wakacje tez było Fajnie…:) ale juz nie ejst
Bujam się w nim około 3 lat.. powoli chyba chyba chyba.. przemija. ale wszystko mi sie z nim kojarzy.. moj pokoj szkołoa mkoj dom podworko.. Co mam zrobić zeby nie wiem go poderwac? lub zapomniec?
Miłość..:((
Dzielić