hey wam pomożecie??
nie tak dawno poznałam chłopaka o imieniu dawid. dla mnie jest spoko. ma 13 lat więc dla mnie ok. bo ja mam 12.
historia zaczeła się tak że on miał mój nr. komórki i pisał mi sms-y. potem po paru dniach dostałam psa wię ja i dwie koleżanki szłyśmy go wyprowadzić akurat od jednej z koleżanek nie miał numeru wiec robiłyśmy go w balona. dwa dni później już z nami gadał itp. a przed wczoraj byliśmy razem na placu zabaw (byliśmy: ja, trzy koleżanki i dwaj koledzy)tam zaczął wymieniać kogo lubi itp. i powiedział że ja mu się podobam.wczoraj byliśmy sami i nic juz nie powiedział nawet nie odpisuje na sms-y. A dzisij znów ide z psem na spacer ale już z inną koleżanką a ona wyrwie każdego faceta:(
co mam robić ???