Hej.Chodze do 6 klasy. w poprzednich szkolnych latach jakoś mi sie z klasą układało, miałam wielu przyjaciół.W tym roku wszyskto sie zmieniło. Utworzyły sie podgrupy klasowe, lepsze i gorsze. Jak sie można domyślić , ja jestem w tej gorszej, i chociarz staram sie nie być wredna i wgl, prawie nikt mnie nie lubi.Dziewczyny mnie ostro obgadują,chłopaki wołają "gruba" chociarz wcale taka nie jestem.Na początku to ignorowałam,ale to nic nie daje.Nie wiem jak mam wytrzymać do końca roku.Boje sie chodzić do szkoły, zglaszać na lekcjach.Co mam robić??POMOCY!!
Dzielić