Mam 14 lat … I kocham chłopaka co ma 17 lat .
Nasza znajomość zaczeła się przez moją kuzynkę on wpadł mi w oko ale wiedziałam ze ma dziewczynę z którą jest już 3 lata . Ale oni sie pokłócili . I moja kuzynka mu powiedziała ze wpadł mi w oko i dała mu mój numer gg . Napisał potem dał mi numer tel i pisaliśmy 😉 Potem powiedział ze już z tamtą dziewczyna nie jest bylo super pisał mi skarbie i wogulę zakochalam sie w nim … ale zaczeło sie cos puc bo ja zaczelam naciskac i ostatnio mi napisał ze :"Słuchaj Dziewczyno uświadom sobie, ze po miedzy Tobą a mną nigdy nic ie będzie.. Zrozumiałaś??.. Myślę ze tak, bynajmniej taką mam nadzieję, a teraz życzę Ci szczęśliwego życia… żegnam. "
A ja tego nie chce i co ja mam teraz zrobic