Ponad rok temu poznalam chlopaka on do mnie podszedl a potem wzial nr od razu nastepnego dnia sie odezwal. Bardzo milo nam sie rozmawialo mielismy sie spotkac lecz nam nie wyszlo ale ciagle dalej pisalismy.To on pierwszy zaczal pisac takie rzeczy jak normalny kolega do kolezanki nie pisze. Dowiedzialam sie ze on ma dziewczyne ale z zaufanego zrodla tez sie dowiedzialam ze ona jest nienormalna robi mu jakies chore akcje i ze on tez ma powoli jej dosyc i zebym udawala ze nic nie wiem. Mialam tez w miare swerze inf i wiedzialam ze im sie nie uklada. Zdarzalo sie ze dlugo do mnie nie pisal nawet nie odpisywal ale jak pisalam stanowczego smsa ze np nie wiem czemu sie nie odzywa ale ja juz wiecej nie bede mu zawracala glowy ale bedzie to trudne i ze moze kiedys jeszcze sie spotkamy natychmiast odpisywal. czasem naprawde widzialam i widze ze mu zalezy. Bylo tak czesto ze sie dlugo nie odzywal a potem pisal takie rzeczy ze mozna sie rozplynac. Najdluzej nie pisal 3 miechy jak ja juz sobie go odpuscialm to on znowu sie odezwal. Od praru ostatnich miesiecy bylo coraz lepiej choc i tak czesto nie pisal ale mnie za to przepraszal itp Niedawno dowiedzialam sie ze zerwal z dziewczyna i wcale za nia nie placze jest innym czlowiekiem (wczesniej pisal mi ze niby od lipca bedzie mial wiecej czasu) Poobiecywal mi tyle pieknych rzeczy jak mu przypominam to mowi ze pamieta i jakby mogl o tym zapomiec i nadal czasem takie piekne rzeczy ale tez rozmawiamy o calkiem normalnych sprawach (stwierdzilismy ze lubimy ze soba o wszytskim rozmawiac) wczoraj znowu sie zaczela rozmowa pytal czy nadal jestem sama i powiedzial ze nie potrafi zrozumiec czemu takia mila i piekna dziewczyna jest samotna i ze musze mu wytumaczyc zapytalam sie jak u niego sprawa wyglada a on ze szuka tej wlasciwej. ogolnie rozmawialismy o zwiazkach on stwierdzil ze dla niego najwazniejsze jest zeby dziewczyna go kochala i on ja ja przytaknelam i dodalam jeszcze pare cech charakteru i jak to on ma w zwyczaju nie odpisal mi gdzies kolo 3 nad ranem napisal mi ze zasna przy komp ja to odczytalam rano odp mu i poprosilam zeby mi powiedzial o tych cechach waznych dla niego (powiedzial wczesniej ze tez ma taka liste) ale nie odp. chcialabym mu jeszcze cos napisac ale nie wiem co i nie wiem czy nie pomysli ze mu sie narzucam? Uzaleznil mnie od siebie. Dodam ze on nie jest taki ze pisze takie rzeczy dla zabawy bo bylam o tym zapewniane przez dwie osoby ktore to bardzo dobrze wiedza. niedawno tez chcial zebym mu zdjecia przeslala swoje to ja powiedzialam ze jego tez chce on ze ok ale nie sa zbyt nowe a ja ze trudno i ze bedzie trzeba pomyslec nad nowymi a on ze moze to beda nasze wspolne. obiecal mi ze pokarze jak to on dorze gotuje i wiele bylo jeszcze takich rzecz (tak chyba nie pisze sie do zwyklej kolezanki) I co ja mam myslec? Chlopak jest ode mnie starszy. Co moge mu napisac zeby wiedzial ze jest dla mnie wazny? (ale nie tak w prost) albo zeby mu sie milo zrobilo?
Ktoregos dnia byla taka rozmowa ze napislam mu ze sie ciesze ze nasza znajomosc przetrwala rok pomimo ze to tylko smsy on jak zwykle nie odpisal to po paru dniach napisalam ze nie chce zeby on sobie cos pomyslal ze ja jakies plany mam czy cos a on ze spokojnie nic zlego sobie nie pomyslal jesli o to chodzi i ze chce mnie lepiej poznac, ale to bylo jakis czas temu ;p
A teraz tak sobie mysle ze moze przez te cechy chrakteru sobie cos pomyslal itp ja czasem wpadam w takie paranoje.
On wie ze ja sie o niego troszcze bo niedawno cos go bralo a ja mu kazalam brac leki i sie dopytywalam jak sie czuje zauwazylam ze zrozumial ze sie martwie i chyba mu tez bylo milo.
Ale nie wiem co dalej.
Troche sie rozpisalam ale mam nadzieje ze to przeczytacie i pomozecie.
Nie wiem czy wszystko jasno napisalam ale jak cos nie jasno to bede tlumaczyla ;p
A i jeszcze dodam ze sie kiedys dowiedzialam ze jak ze mna pisal to byl bardzo przejety (sprawdzone zrodlo => jego brat ;p) ale to bylo jakis czas temu ale chyba po tym co ostatnio pisze i obiecuje nie wyglada na to zeby mu sie cos odwidzialo. Ehh ale nie wiem :/
Najgorsze ze nie wiem co ja jemu moge napisac co bedzie najlepsze w takiej sytuacji…
I czasem nie wiem czemu on nie odpisuje itp 🙁 czemu faceci tak robia?
Ehh zreszta wczesniej na niego juz tu narzekalam i dyskusja byla duza mam nadzieje ze teraz tez mi oradzicie 🙂