Ostatnio będąc w sklepie uzupełniłem zapasy napitku chmielowego o czteropak "Psa we mgle" (jako, że to jeden z moich ulubionych). Niestety spieszyłem się i nie zwróciłem uwagi na pomarańczową obwódkę na puszcze, która głosi "Nowy Dog in the Fog – Spróbuj". Poniżej niewielkimi literkami można między innymi wyczytać "Nowy bogaty smak…". Ponieważ to piwo już wcześniej miało bardzo bogaty smak byłem pełen wątpliwości. Zazwyczaj bowiem, gdy ktoś próbuje udoskonalić coś co już jest doskonałe to wychodzi z tego chała. Po otwarciu puszki okazało się, że miałem rację. To ma być "bogaty smak"? To chyba jakaś kpina. Piwo ma dużo mniej aromatu, więcej goryczy (bliżej mu teraz do typowego lekkiego pilsnera) i jest zdecydowanie bardziej wodniste. Wielbicielom "Dog in the Fog" zdecydowanie nie polecam. Po weekendzie jadę wykupić zapasy starej wersji w lokalnym sklepie.