Też tak macie? Siedzicie,oglądacie coś,czytacie,rozmawiacie i liczyciew myślach ile jakiś wyraz ma liter? Mózg mi się do końca zlansuje przezto pieprzone liczenie. Nie żebym chciała tak liczyć,ale to już jestnawyk.Non stop liczę … Zauważyłam,że jak coś mówię i robię małądygresję,to później kompletnie zapominam o czym mówiłam wcześniej. Możeto przez to,a może przez moje roztrzepanie. Jak już wszystko wyliczę,toboli mnie łeb. To nie jest znowu jakiś olbrzymi problem,ale chciałam się dowiedzieć czy też tak macie a jeśli macie to czy robicie coś ztym? Do lekarza od głowy mam się wybrać? Nie sądze że mi pomoże. Może przejdzie z czasem. Może to z głupoty.
Dzielić