Witam jestem Mateusz.Mam 15 lat.Rok temu zmarla moja najblizsza osoba czyli moja babcia.wychowala mnie od urodzenia.po jej smierci pod swoja opieke wzial mnie moj wujek z jego narzeczona.po jakims czasie zaczeli mnie oszukiwac i zastraszac.jakis czas pozniej znalazla sie.moja mama i znia wyjechalem do hiszpani.myslalem ze u niej bedzie najllepiej.ale sie mylilem.ciagle sie kloci z moja siostra i moim ojczymem.mysle ze nigdy nie zaznam spokoju choc w zyciu bardzo duzo przeszedlem.bardzo brakuje mi babci.I mam prosbe,co moge zrobic zeby zyc i czuc sie normalnie.Mateusz
Dzielić