Mam 14 lat , jestem dziewczyną . Mam problemy z samą sobą. Zacznę od tego , że w dzieciństwie byłam nieśmiała i chyba nielubiana.. Poszłam do innej szkoły i wszystko się zmieniło.. mam znajomych i jest dobrze .

Przeprowadziłam się i po szkole całe dnie siedziałam na kompóterze ( 4 lata dzień w dzień całę popołudnia do nocy na kompie ). w szkole wszystko było super . Ale potem się zakochałam…bez wzajemności i.. cholernie mi smutno . Żeby nie cierpieć i nie myśleć o tym , że ciężko mi zagadać do nowych ludzi – no i do niego – całe dnie siedze przed komputerem . Boje się i mam lęki , że moi znajomi muszą poznać prawde ze kiedys byłam inną osobą( szara i samotna myszka ).. po za tym przez kompóter oddaliłam się ogólnie od ludzi ( po za szkołą) i teraz boje się i praktycznie nie umiem rozmawiać z ludzmi i popatrzec się im w oczy . Czuje się niekochana.. na nic nie mam siły.. nawet zeby wyjsc po schodach . Czuje ze nikt mnie nie kocha , ze jestem sama…