O lol co to był za ciężki dzień w budzie.Prawie codziennie mieliśmy jakieś sprawdziany, testy wszystko tylko w piątek poszliśmy do jakiegoś muzeum ( na dodatek musimy notowac bo czemu niby nie!).Test z matmy – zad. tekstowe. No takie proste a najgorzej ze wszystich klas.Super.Najwyżasza ocena – 3 . I następnego dnia nasz nauczyciel matmy zrobił nam taki opier*** że można się było wzdrygnąć. Na dodatek jest naszym wychowawcą. Ja już tak dłużej niemoge ! Niewytrzymam !