Od 2 lat i 5 miesięcy mam chłopaka a juz niedługo bedziemy sie zareczac a w 2012 chcemy wziac slub :))
Ja w styczniu skoncze 18 lat a mój przyszły ma 24 i chodzi o to ze na samym poczatku było cudnie lisciki smsiki miłosne prezenty niespiodziewane randeczki.ale od lipca tamtego roku cos sie zmieniło On zachowuje sie jakbysmy byli starym małzenstwem na dodatek nie pozwala mi wychodzic ze znajomymi bez niego(a razem tez nigdzie nie wychodzimy)
nie pozwala mi załozyc osobnego konta na nk i wogóle nie wiem czy ciagnac to dalej czy nie:((((((((((((((((((((((((((((((((((
Przyjaźń czy kochanie ?
Dzielić