Mam 15lat i jestem już z chłopakiem 5msc. Bardzo go kocham i on zapewnia mnie że czuje to samo, ale problem tkwi w tym że jeżeli jesteśmy sami bądź rozmawiamy przez telefon jest wymarzonym chłopakiem,ale wszystko się zmienia kiedy mimo chodem spotkam go jak jest w towarzystwie swoich kumpli. Wtedy zachowuje się jak byśmy nie byli parą,a ja była bym dla niego zwykłą znajomą. Nie wiem dlaczego tak jest bo jego znajomi wiedzą że jesteśmy razem. Zastanawiam się czy on w ogóle mnie kocha czy po prostu boi się przy kumplach okazać mi czułość bo jest nieśmiały. Doradźcie mi co mam zrobić w tej sytuacji.