chcialam ppowiedziec chlopakowi ze go kocham, dalam mu na walentynki kartke która dużo sugerowala, pisalam z nim o tym co on na to. On powiedzial ze jego ostatnia dziewczyny-juz byla-strasznie go zranila i ze on teraz bedzie inwestowal w siebie i poświęcać będzie się karierze. Czy on nie moglby normalnie dać mi do zrozumienia czy ma mnie centralnie gdzieś czy może będzie chcial spróbować?? Znam go okolo roku i przez caly ten czas go kochalam, nadal kocham. Tylko czy warto czekać na coś co nie wiadomo czy nastąpi? Byl ze mną na szkolnej imprezie spotkalam go na andrzejkach i wogóle jak widze ze on jest usmiechniety to jestem w skowronkach jak widze ze sie cieszy ze ma dobry humor.. poradźcie coś, pllllliisssss…….