Kocham chłopaka, który mieszka 400km ode mnie … Wiem, że on też czuje to co ja, ponieważ codziennie ze sobą piszemy i rozmawiamy. Był w moim mieście 1,5 miesiąca i wtedy zaczęliśmy się poznawać, ale nie byłam z nim, bo miałam chłopaka chociaż z tym co mieszka daleko mnie dużo lepiej sie dogadywałam … Niewiem co mam robić , bardzo za nim tęsknie , to jest nie do wytrzymania . Chcialabym, żeby był przy mnie i wgl 🙁 Brakuje mi jego obecności i niewiem jak mu powiedzieć że chciałabym żeby przyjechał do mnie…
Dzielić